Kiedyś kabareciarz, teraz pisarz
Arkadiusz Niemirski (nie ujawnia swojego nazwiska) ukończył zootechnikę w SGGW. Pracował jako dziennikarz (m.in. był krytykiem muzycznym) i satyryk, współtworząc w latach 80. „kabaret i …”. Pisał też teksty i występował w audycjach rozrywkowych III Programu Polskiego Radia. Jest autorem czterech scenariuszy filmowych - ostatni napisał na podstawie swojej książki „Poszukiwany Waldemar Obrotny”.
Arkadiusz Niemirski gościł 6.04. w Powiatowej i Miejskiej Bibliotece Publicznej w Ustrzykach Dolnych, gdzie spotkał się z uczniami ZSP nr 1, ZSP nr 2 i ZSL w Ustrzykach Dolnych.
Arkadiusz Niemirski pracował w instytucie naukowym, miał napisać doktorat, ale zrezygnował z dalszej pracy naukowej. Wybrał ostatecznie pisanie książek.
Do 2006 r. napisał 16 książek popularnej kontynuacji serii „Pan Samochodzik i …”. Z dalszego pisania kontynuacji serii zrezygnował. Jak zaznaczył na swojej stronie internetowej, teraz zajmuje się wyłącznie „oryginalną” twórczością. W ostatnich latach ukazały się dwie detektywistyczne książki dla młodzieży „Pojedynek detektywów” i „Testament bibliofila”. Napisał także zbiór opowiadań kryminalnych dla dorosłych „Zbrodnia prawie doskonała” oraz kryminał na wesoło „Poszukiwany Waldemar Obrotny”. Ukazały się kolejne jego książki m.in. „Tajemnica Fabritiusa””, „Klątwa Nipkowa” i „Klepsydra”. Obecnie współpracuje z wrocławską Oficyną Wydawniczą Foka.
Uważa, że najważniejsze są marzenia. To z nich jakby człowiek czerpie siły i one nadają sens jego życiu.
Jeśli chodzi o czas pracy nad książką, to jest on różny. Jedne książki powstały w krótszym czasie (pół roku), jak np. „Klątwa Nipkowa”, napisana na zamówienie, jako forma promocji Lęborka, albo w nieco dłuższym, 18-miesięcznym, jak np. dwutomowe „Skarby wikingów”.
Arkadiusz Niemirski jest miłośnikiem filmów. Kiedyś oglądał je w kinie. Ale zachowanie widzów (jedzenie popcornu, rozmowy) zniechęciło go do na tyle, że postanowił zostać w domu, fundując sobie zestaw kina domowego. Gdy najdzie go chęć, to ogląda ten sam film, choć obejrzał go już kilkakrotnie.
Jest miłośnikiem muzyki rockowej, ale nie tej „ciężkiej”. Lubi muzykę legendarnego, brytyjskiego zespołu „Procol Harum” (szczególnie utwór „A whiter shade of pale”). Można dodać, że pisywał do znanych czasopism rockowych, np. do „Tylko Rock” czy „Teraz Rock”.
Lubi czytać różne książki. Jednak, żeby je przeczytać, muszą one spełnić jeden warunek: muszą zawierać element poznawczy.
Jak już wspomniano, Arkadiusz Niemirski w latach 80. był satyrykiem. Ostatni jego występ odbył się w Siedlcach w 1991 r. Dla potwierdzenia swoich umiejętności kabaretowych przedstawił monolog wiadomości dziennika i sportu (świetne naśladownictwo głosu Jacka Gmocha), za co otrzymał brawa. A całe spotkanie trwało 1,5 godziny.
WD
Pamiątkowe fotografie z bohaterem spotkania