Słoneczna pogoda i biały puch zachęciły narciarskich biegaczy z naszych szkół do sprawdzenia się na prawdziwych ślizgach. Nareszcie można przypiąć biegówki. Spora grupa uczniów ustianowskiej szkoły ślizgała się wczoraj na przyszkolnym boisku. W grupie ćwiczących byli nie tylko biegający w barwach UKS Lotnik ale i tacy, którzy pierwszy raz zapięli biegowe narty. Dobry przykład dawał dyrektor i trener Marek Konopka, który na nartach prowadził ten peletonik wokół szkolnego boiska. Słowa uczą, mówimy, a przykłady pociągają.
Podobnie wyglądało boisko przy narciarskiej dwójce - ZSP Nr 2 Narciarskiej Szkole Sportowej w Ustrzykach Dolnych. Uczniowie pod okiem trenerów ćwiczyli podbiegi na śnieżnych torach. Też widać było tych, którzy już doskonale opanowali biegowe techniki i takich, co to pierwszy raz stanęli na biegówkach. Nie każdy będzie zawodnikiem ale każdy ruszać się może, a nawet powinien.
Zawodnikom życzymy sukcesów w biegowych zawodach a tym, którzy zapięli pierwszy raz biegówki, by polubili ruch na śniegowych trasach.
Pierwsze „odpalenie"zaliczył też nasz ratrak, jednak nie zamarznięty grunt nie służył zakładaniu biegowych torów. Gdyby jednak coś się zmieniło, jest już gotowy do pracy.
Tekst Zygmunt Krasowski,
fot. Z.krasowski i ZSP Nr 2 NSS
Wydział Oświaty