Pisanki, pieczony lub cukrowy branek, zapach pieczonego ciasta, żuru swieżo do talerza lanego, to wszystko kojarzy nam się z przedświąteczną krzątaniną. Wiosna, więc za chwilę Wielkanoc.
To nie tylko religijne święto ale i okazja do świątecznego rodzinnego spotkania przy stole. Jakie potrawy na świąteczny stół kładziono od pokoleń, jak pieczemy ciasto i żur robimy, dlaczego pisanki, po co owies ? Tego wszystkiego uczyły się dzieci w Hoszowskiej szkole. I nie tylko dzieci, bo w zajęciach uczestniczyli także ich rodzice. Taka wspólna edukacja zabawa ma wartość bezcenną, wszak zabiegani rodzice mają coraz mniej czasu dla swoich pociech. Podobne zajęcia odbywają się we wszystkich naszych szkołach wszak czym skorupka za młodu nasiąknie, to i dorośli Małgosia i Jaś nie tylko widzieć będą, ale i dalej przekażą.
Tekst i fot. Zygmunt krasowski