10-11.09.2016 na trasie nartorolkowej w Sobieszowie k. Jeleniej Góry odbyły się Mistrzostwa Polski Seniorów na nartorolkach 2016.
Jedyną naszą reprezentantką w tych w zawodach była Marcela Marcisz - MKS Halicz Ustrzyki Dolne. Marcela łącznie zdobyła 2 medale: złoty i srebrny.
W pierwszym dniu Mistrzostw Polski Seniorów na nartorolkach oraz Pucharu Polski PZN odbyły się biegi stylem dowolnym.
Wśród Seniorek zwyciężyła Anna Staręga (UKS Rawa Siedlce) przed naszą reprezentantką Marcelą Marcisz (MKS Halicz Ustrzyki Dolne) i Katarzyną Stokfisz (AZS AWF Katowice).
Drugą i ostatnią konkurencją był bieg pod górę (uphill) na dystansie 3600 metrów klasykiem z metą w Zachełmiu. Zawody ukończyło ponad 150 zawodniczek i zawodników we wszystkich kategoriach wiekowych.
Bieg seniorek wygrała pracująca od tego sezonu w Szkole Mistrzostwa Sportowego w Szklarskiej Porębie Marcela Marcisz z MKS Halicz Ustrzyki Dolne. Druga lokata dla Karoliny Maruszczak z MKS Karkonosze Jelenia Góra, podium uzupełnia Katarzyna Stokfisz z AZS AWF Katowice. Wczorajsza zwyciężczyni z biegu stylem dowolnym Anna Staręga z UKS Rawa Siedlce dzisiaj znalazła się poza podium na czwartym miejscu.
Źródło: www.skipol.pl
Podczas zawodów upamiętniono minutą ciszy pamięć zmarłego przed kilku dniami Stanisława Michonia, wieloletniego trenera klubu KS Śnieżka Karpacz i Szkoły Mistrzostwa Sportowego w Karpaczu, trzykrotnego zwycięzcy Biegu Piastów, w tym historycznej pierwszej edycji.
Stanisław Michoń zaczynał bieganie w Śnieżce Karpacz w 1967 roku. Jako pierwszy Polak zaliczył wszystkie najważniejsze biegi długodystansowe w ramach cyklu Worldloppet (wówczas należące). Jego najważniejsze osiągnięcia to 18. miejsce w Dolomitenlauf w Austrii i 23. w niemieckim Koenig Ludwig Lauf. Stanisław w 1976 roku wygrał pierwszy, historyczny Bieg Piastów, którego z następnych latach stał się legendą. Najwyższy stopień podium padał jego łupem jeszcze dwie zimy później, a także - już po stanie wojennym - w 1985 roku. Przed jubileuszową 40. edycją imprezy w marcu tego roku biegacz wraz z innymi zasłużonymi dla "Piastów" był uhonorowany osobnym, pamiątkowym startem na kilka chwil przed ruszeniem na trasę czołówki. To był jego ostatni start.